Sesja świąteczna

Sobota była lekko wyczerpująca, ale bardzo satysfakcjonująca. Pięć sesji z niesamowitymi dzieciakami pozwoliło rozwiązać kilka problemów.

Wspólnie przetestowaliśmy kilka rzeczy. Pierwszą było oczywiście studio ze scenografią świąteczną. Ale oczywiście nie tylko. W tym momencie można robić w nim jednocześnie zdjęcia zarówno dzieciom, jak i dorosłym na tłach jednolitych oraz pomiędzy lampkami.

Dużym wyzwaniem były systemy informatyczne. Trzeba było postarać się, żeby żeby Wasze dane oraz wizerunki nie migrowały pomiędzy serwisami z pośrednictwem innych firm. Stąd też próba aktywacji systemu rezerwacji oraz personalizowanych galerii zabezpieczonych hasłem na jednej stronie. Były problemy, ale udało się i wszystko działa jak należy. Dzięki temu możecie zarejestrować się na dany dzień i godzinę.

Jeśli masz propozycję innego terminu lub chcesz, aby Twoja sesja odbyła się w innym miejscu, śmiało pisz na jeden z podanych KONTAKTÓW.

Oczywiście jest też coś co wyróżnia nasze spotkania. Co prawda po zakończeniu sesji musicie poczekać kilka minut, ale nie wyjdziecie z pustymi rękami.
Pierwsza fotografia, wybrana przeze mnie, wraca z Wami do domu. Wydrukowana na trwałym papierze fotograficznym z zachowaniem każdego szczegółu.